WYJAŚNIENIA DEPARTAMENTU PRAWA PRACY MPiPS

Z 14 SIERPNIA 2015 R.

W SPRAWIE BIEGU OKRESU WYPOWIEDZENIA

ORAZ SPOSOBU LICZENIA JEGO POŁOWY

 

Terminy upływu (końcowe) okresów wypowiedzenia obejmujących tydzień lub miesiąc albo ich wielokrotność określa przepis art. 30 § 21 Kodeksu pracy (k.p.), w myśl którego okresy te kończą się (i tym samym stosunek pracy ustaje) odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca.

Kodeks pracy nie zawiera natomiast regulacji wskazujących daty, od których okresy wypowiedzenia rozpoczynają swój bieg. Pomocne w tym zakresie może być orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym obecnie dominuje pogląd, w myśl którego rozpoczęcie biegu okresu wypowiedzenia następuje od daty złożenia przez stronę (pracodawcę lub pracownika) drugiej stronie stosunku pracy oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę. Przy czym przepisy k.p. nie określają kiedy oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę zostaje uznane za skutecznie złożone. W związku z powyższym w tym zakresie – poprzez art. 300 k.p. - znajduje odpowiednio zastosowanie przepis art. 61 Kodeksu cywilnego, co pozwala na przyjęcie, iż oświadczenie woli o wypowiedzeniu umowy o pracę uznaje się za skutecznie złożone drugiej stronie (adresatowi) z chwilą gdy dotarło do adresata w taki sposób, że miał on możliwość zapoznania się z jego treścią.

Prezentowany pogląd znajduje odzwierciedlenie np. w wyroku Sądu Najwyższego z 12 lipca 2012 r. (II PK 300/11 OSNP z 2013 r. nr 15-16, poz. 169), w którym Sąd ten stwierdził, że okresy wypowiedzenia nie mają charakteru okresów sztywnych. Do przedłużenia okresu wypowiedzenia dochodzi z mocy przepisów o terminach wypowiedzenia, gdy pracodawca złoży oświadczenie woli w innym dniu niż sobota lub ostatni dzień miesiąca (art. 30 § 21 k.p.). Podobnie w wyroku z 26 kwietnia 2011 r. (II PK 302/10, Lex nr 1217279) Sąd Najwyższy przyjął, że „ustawowe okresy wypowiedzenia mają charakter okresów minimalnych, z tym że w granicach wyznaczonych w art. 18 k.p. dopuszczalna jest również ich zmiana, nie tylko przez skrócenie, ale i poprzez wydłużenie. Jeśli ustawodawca łączy pewne skutki prawne z okresem wypowiedzenia (np. art. 37, art. 60, art. 1671 k.p.), należy przez to rozumieć okres od dnia złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu do dnia rozwiązania umowy o pracę, choćby faktycznie był on dłuższy niż okres wypowiedzenia określony w art. 36 § 1 k.p.”.

Najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego stoi zatem za stanowisku, że okresy wypowiedzenia nie mają „sztywnego” charakteru, lecz są w istocie okresami minimalnymi, a rozpoczęcie biegu okresu wypowiedzenia następuje z chwilą dotarcia oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę do adresata w taki sposób, że miał on możliwość zapoznania się z jego treścią.

Departament Prawa Pracy podziela przedstawiony wyżej, prezentowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego, pogląd. Warto również nadmienić, że przedstawione wyżej stanowisko Sądu Najwyższego jest także zbieżne ze stanowiskiem Głównego Inspektoratu Pracy Państwowej Inspekcji Pracy, z którym Departament przeprowadził konsultację w tej sprawie.

Biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Departamentu, okresem wypowiedzenia, w którym pracownikowi przysługuje np. zwolnienie na poszukiwanie pracy (art. 37 k.p.) i w którym pracodawca może udzielić pracownikowi urlopu wypoczynkowego bez jego zgody (art. 1671 k.p.) jest okres rozpoczynający swój bieg od skutecznego złożenia pracownikowi przez pracodawcę oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę i kończący się w ustawowo określonych terminach (tj. odpowiednio w sobotę albo w ostatnim dniu miesiąca). Natomiast połowę okresu wypowiedzenia, do którego pracownik może złożyć oświadczenie o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków pracy i/lub pracy w przypadku ich wypowiedzenia przez pracodawcę na podstawie art. 42 § 3 k.p. (wypowiedzenie zmieniające) wyznacza moment przypadający w połowie okresu liczonego od złożenia przez pracodawcę oświadczenia o wypowiedzeniu zmieniającym do upływu (końcowej daty) okresu wypowiedzenia, który przypada odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca.

Jednocześnie Departament informuje, że Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie jest uprawnione do dokonywania powszechnie obowiązującej wykładni przepisów prawa, a wyrażane przez Departament poglądy prawne nie są wiążące dla stron stosunku pracy, organów uprawnionych do nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy oraz sądów.

 

(Rzeczpospolita z 3 września 2015 r.)